O polskiej pierwszej lidze pozytywnie...
Będąc dzisiaj na meczu I ligi piłkarskiej pomiędzy Sandecją Nowy Sącz a Zniczem Pruszków (warto pamiętać, drużyną która wypuściła od siebie takie talenty jak: Radek Majewski, Robert Lewandowski, czy Paluchowski) czułem się jak na Ekstraklasie... (bez ironii)
Pytanie czy Ekstraklasa taka słaba, czy pierwsza liga taka mocna? Jak to określił pan Janek Tomaszewski w jednym z felietonów, w polską piłkę klubową i nie tylko wierzą patrioci-idioci. Jestem jednym z nich, to pewne!
Według mnie i Ekstraklasa i I liga są... coraz mocniejsze. Ciekawi piłkarze niemieszczący się w składach "ekstraklasowców" przechodzą do niższych lig, a wcale nie ustępują kolegom z elity, ani umiejętnościami, ani walecznością...
W dzisiejszym meczu doliczyłem się kilkunastu znanych mi nazwisk: Aleksander, Ekwueme (3 mecze dla reprezentacji Nigerii!!!), Bania, Radler, Klepczarek, Januszewski, Chałas, Janek Cios i kilku innych...
Dzięki tym zawodnikom, ale również ich młodszym kolegom nie brakowało walki, dobrych akcji i bramek... Jedną podobną do tej Pawła Gamli (strzał z dystansu w okienko plus angielka) strzelił niejaki Bębenek. Stadiony świata na pierwszoligowym boisku! Widziałem na własne oczy!
Wracając z meczu byłem naprawdę "najedzony|" piłkarsko do syta... Czy jestem minimalistą, nie! To był po prostu dobry mecz! I to w naszej szarej, smutnej, ubogiej lidze... Jeśli się chce to można. Oczywiście tzw. malkontent powie: eeee tam czasem i w Polsce się zdarzy... , ale to już jego sprawa.
więcej:
Znicz "zgasł", trójka Sandecji
Aha... na koniec korzystając z okazji zrobiłem sobie zdjęcie z młodzieżowym mistrzem świata w boksie (federacji Global Boxing Council), Bartłomiejem Wańczykiem. Nie co dzień można w końcu popatrzeć z bliska na mistrzowski pas!(ciężki). Powodzenia w dalszej karierze Bartek!
Pytanie czy Ekstraklasa taka słaba, czy pierwsza liga taka mocna? Jak to określił pan Janek Tomaszewski w jednym z felietonów, w polską piłkę klubową i nie tylko wierzą patrioci-idioci. Jestem jednym z nich, to pewne!
Według mnie i Ekstraklasa i I liga są... coraz mocniejsze. Ciekawi piłkarze niemieszczący się w składach "ekstraklasowców" przechodzą do niższych lig, a wcale nie ustępują kolegom z elity, ani umiejętnościami, ani walecznością...
W dzisiejszym meczu doliczyłem się kilkunastu znanych mi nazwisk: Aleksander, Ekwueme (3 mecze dla reprezentacji Nigerii!!!), Bania, Radler, Klepczarek, Januszewski, Chałas, Janek Cios i kilku innych...
Dzięki tym zawodnikom, ale również ich młodszym kolegom nie brakowało walki, dobrych akcji i bramek... Jedną podobną do tej Pawła Gamli (strzał z dystansu w okienko plus angielka) strzelił niejaki Bębenek. Stadiony świata na pierwszoligowym boisku! Widziałem na własne oczy!
Wracając z meczu byłem naprawdę "najedzony|" piłkarsko do syta... Czy jestem minimalistą, nie! To był po prostu dobry mecz! I to w naszej szarej, smutnej, ubogiej lidze... Jeśli się chce to można. Oczywiście tzw. malkontent powie: eeee tam czasem i w Polsce się zdarzy... , ale to już jego sprawa.
więcej:
Znicz "zgasł", trójka Sandecji
Aha... na koniec korzystając z okazji zrobiłem sobie zdjęcie z młodzieżowym mistrzem świata w boksie (federacji Global Boxing Council), Bartłomiejem Wańczykiem. Nie co dzień można w końcu popatrzeć z bliska na mistrzowski pas!(ciężki). Powodzenia w dalszej karierze Bartek!
Komentarze
Prześlij komentarz