O tym właściwym Ronaldo
Pamiętam, miałem 14 lat, gdy po którymś już z meczów Brazylii na tamtejszych Mistrzostwach Świata w Korei i Japonii w 2002 roku, o rok starszy sąsiad wpadł pochwalić się do mnie nową fryzurą. Jakież było wszechobecne zdziwienie wszystkich, którzy mieli okazję zobaczyć tego koleżkę! Okazało się, że ostrzygł się identycznie jak wtedy Ronnie. Niemal cała głowa wystrzyżona na zero, jedynie na przodzie "kilka" włosów.
Moi rówieśnicy, oraz ja jesteśmy zdecydowanie pokoleniem, które wychowało się na Ronaldo, ale nie na tym z Portugalii, a na Luisie Nazario de Limie. Chłopak strzelał bramki w taki sposób, że był dla nas magiem futbolu, to w jego koszulkach biegało się gdy graliśmy w piłkę na podwórku i to nim chciał być wtedy każdy z nas.
W ostatnich dniach jak grom z jasnego nieba spadła na fanów futbolu wieść, że Ronaldo postanowił zakończyć swoją karierę. W jednym z artykułów o Il Fenomeno znalazłem cytat Brazylijczyka w którym powiedział:
- Kiedy dzieci marzą o futbolu, widzą magię w telewizji. W rzeczywistości to tak nie wygląda. Przyszedł czas kiedy trzeba powiedzieć dość. Udało mi się jednak wyrobić nazwisko i stworzyć własną historię. Chciałbym kontynuować karierę, ale nie mogę. W głowie planuję co zrobić z piłką, ale ciało nie potrafi tego wykonać...
Nie ma się czemu dziwić, Ronaldo znacznie przytył i prowadził hulaszczy tryb życia. Po powrocie z Europy grał w Corinthians, ale widocznie uznał, że to nie to samo. Szkoda. Nawet gdy człowiek czasami usłyszał, że Ronaldo właśnie zdobył gdzieś tam w dalekiej Brazylii bramkę, to robiło się jakoś tak miło na sercu. Cóż, czas w piłce leci jak szalony, jednak pamięć o herosach tamtych czasów zostanie w nas na zawsze.
Na super pomysł wpadła TVP i stworzyła ciekawy dokument o Brazylijczyku. Poniżej wklejam linki, które zdecydowanie warto obejrzeć:
- Kiedy dzieci marzą o futbolu, widzą magię w telewizji. W rzeczywistości to tak nie wygląda. Przyszedł czas kiedy trzeba powiedzieć dość. Udało mi się jednak wyrobić nazwisko i stworzyć własną historię. Chciałbym kontynuować karierę, ale nie mogę. W głowie planuję co zrobić z piłką, ale ciało nie potrafi tego wykonać...
Nie ma się czemu dziwić, Ronaldo znacznie przytył i prowadził hulaszczy tryb życia. Po powrocie z Europy grał w Corinthians, ale widocznie uznał, że to nie to samo. Szkoda. Nawet gdy człowiek czasami usłyszał, że Ronaldo właśnie zdobył gdzieś tam w dalekiej Brazylii bramkę, to robiło się jakoś tak miło na sercu. Cóż, czas w piłce leci jak szalony, jednak pamięć o herosach tamtych czasów zostanie w nas na zawsze.
Na super pomysł wpadła TVP i stworzyła ciekawy dokument o Brazylijczyku. Poniżej wklejam linki, które zdecydowanie warto obejrzeć:
RONALDO JEST TYLKO JEDEN!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń