Gdzie się podział Hiszpan? Alonso jak Guerrier
Tekst z 10 lipca
Od początku przygotowań do nowego sezonu, z piłkarzami Sandecji nie trenuje hiszpański obrońca Pablo Gomez Alonso. Ten niespełna 26-letni zawodnik zwyczajnie… nie wrócił z urlopu pozostając w swojej ojczyźnie.
Próbowaliśmy się kontaktować w tej sprawie z rzecznikiem Sandecji Michałem Śmierciakiem lecz nie odbierał telefonu. Jak przyznał on w wypowiedzi dla portalu Sportowe Fakty, klub na razie nie chce komentować sprawy. Kiedy będzie wiadomo już coś więcej – wówczas dowie się o tym szersze grono zainteresowanych.
Alonso dołączył do Sandecji w trakcie sezonu 2013/2014. Nie był jej podstawowym zawodnikiem. W przeszłości miał okazję przywdziewać koszulki takich klubów jak Real Valladolid czy UD Salamanca.
Sytuacja w Sandecji doskonale pasuje do tej z krakowskiej Wisły. Haitański pomocnik krakowian Wilde Donald Guerrier od poniedziałku nie pojawił się w klubie. Zabrakło go zarówno w czasie poniedziałkowej sesji zdjęciowej, jak i na rehabilitacji, którą miał przechodzić. Znalazł jednak czas, by pstrykać zdjęcia. Na jego Facebook’owym profilu cały czas coś się dzieje. Klub już zapowiedział, że oczekuje wyjaśnień, rozważa również nałożenie kary finansowej na swojego beztroskiego piłkarza-pracownika.
A jak będzie z niezdyscyplinowanym Hiszpanem? Czas pokaże.
Remigiusz Szurek
Fot. (RSZ)
Źródło: Sportowe Fakty/własne
TEKST UKAZAŁ SIĘ RÓWNIEŻ NA ŁAMACH PORTALU SĄDECZANIN.INFO
Komentarze
Prześlij komentarz