Marcin Chmiest: Niczego nie żałuję

W sezonie 2005/2006 ten 35-letni obecnie napastnik zdobył tytuł mistrzowski z Legią Warszawa. Następnie był wyróżniającym się ligowcem w wodzisławskiej Odrze, aż wreszcie trafił do portugalskiego Sportingu Braga. O transferze rozpisywały się wszystkie polskie media sportowe. Portugalii nie zawojował, ale wystąpił w kilku meczach ligowych, posmakował tamtejszego życia. Od nowego sezonu gra w Limanovii. W debiucie zaliczył trafienie. Rozmawiamy z Marcinem Chmiestem.



Można powiedzieć, że zanotował Pan bardzo fajne wejście do nowej drużyny.
- Nie mnie to oceniać. Cieszy mnie zdobyta bramka i wygrana w I kolejce. Inne kwestie to już nie moja działka. Sporo do powiedzenia mogą mieć za to kibice. My piłkarze widzimy pewne rzeczy inaczej. 

To jak oceni Pan Wasz mecz ze Stalą?
- Grało nam się dość ciężko. Mecz nie był z kategorii tych lekkich. Początki ligi zawsze są jakąś niewiadomą i tak było również w tym przypadku. Sparing to jedno, a mecz o punkty to zupełnie coś innego. 

Gra w stołecznej Legii, występy w portugalskim Sportingu Braga a teraz II liga. Pańskim planem jest teraz zapewne awans do wyższej klasy rozgrywkowej?
- Plany można mieć różnorakie. Po prostu chciałbym dobrze grać w piłkę i zdobywać bramki. A jak to się wszystko poukłada, nie do końca zależy od nas samych. Piłka jest sportem nieprzewidywalnym. Wszystko i tak weryfikuje życie… Chciałbym pomóc Limanovii dobrze grać. Po rundzie można sobie usiąść, porozmawiać i poplanować co dalej. 

Powiedział Pan, że wszystko weryfikuje życie…
- Dokładnie. Życie pisze swoje opowiadanie, a my w nim występujemy. Nie chciałbym już wracać do przeszłości. Czasem trafiamy niestety nie na tych ludzi co trzeba, mamy złych doradców. Ja niczego jednak nie żałuję. To najważniejsze. Skupiam się na tym co dzieje się teraz i może jeszcze trochę rozmyślam o przyszłości ale tylko tej najbliższej! (śmiech) 

Rozmawiał Remigiusz Szurek
Fot. Legionisci.com - Marcin Chmiest w barwach Legii Warszawa


TEKST UKAZAŁ SIĘ RÓWNIEŻ NA ŁAMACH PORTALU SĄDECZANIN.INFO

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cmentarz w Kobylance. Połowa października 2021

Z aparatem. W przeddzień Wszystkich Świętych - wizyta na cmentarzu w Gorlicach 28/10/2024

Filmy na Halloween - moja TOP 10 horrorów