Piłka nożna. Sandecja zagra jutro z liderem ekstraklasy!

W ramach rozgrywek 1/32 Pucharu Polski Biało-Czarni podejmą jutro na własnym stadionie drużynę GKS-u Bełchatów. Brunatni awansowali do ekstraklasy po udanym dla klubu sezonie 2013/2014, gdy wygrali I ligę (64 punkty przy 44 Sandecji – przyp. red.) notując w 34. spotkaniach 18 zwycięstw, 9 remisów i 7 porażek.



Sandecja miała okazję mierzyć się w ub. sezonie z podopiecznymi Kamila Kieresia dwukrotnie w rozgrywkach ligowych. Najpierw sądeczanie u siebie rozprawili się z rywalem 2-0 (17. seria gier; 16 listopada – przyp. red.), by następnie w ostatniej kolejce sezonu ponieść klęskę 0-4 (34. kolejka; 7 czerwca – przyp. red.). 


Ostatni z pojedynków określono mianem lania. Teraz czas na rewanż ale nie będzie o to łatwo. GKS mający w składzie duet zdolnych i rozpędzonych braci Maków jest rewelacją początku rozgrywek. Rządzi ekstraklasą dumnie zasiadając na 1. miejscu w tabeli i w 4. meczach jeszcze nie schodził z boiska pokonany. 


Najpierw uporał się z mistrzowską Legią i to na Pepsi Arenie (1-0 – przyp. red.). Później odprawił z kwitkiem solidną Koronę Kielce wygrywając u siebie 2-0; w takich samych okolicznościach ograł niedawnego mistrza kraju Śląska Wrocław. Jedynie w 3. kolejce zanotował remis i to z… beniaminkiem. Górnik Łęczna stawił opór i skończyło się na remisie 1-1. 


W tym szansa Sandecji. GKS gra lepiej z solidnymi firmami, tymczasem z tzw. mniejszymi klubami radzi sobie gorzej, a dodatkowo jak głosi stare porzekadło – puchary rządzą się swoimi prawami. Warto również pamiętać, że Sandecja w ostatniej edycji PP dotarła do ćwierćfinału odpadając dopiero z lubińskim Zagłębiem. 


Odnośnie siły ofensywnej rywala, uważać trzeba głównie na wspomniany duet braci Maków (do spółki 3 bramki w tym sezonie – przyp. red.) oraz doświadczonego snajpera Bartosza Ślusarskiego, który trafił już dwukrotnie w tym z Legią.


Pytanie czy w Nowym Sączu zagra Mateusz Mak, który wciąż narzeka na ból w kolanie. Jest również szansa na występ byłego piłkarza Sandecji czyli obrońcy Adama Mójty. 


Ekipa bełchatowian o godzinie 13 uda się dzisiaj w podróż do Nowego Sącza gdzie odbędzie jeszcze krótkie zgrupowanie przedmeczowe. 
Początek spotkania pucharowego zaplanowano na środę na godzinę 19 w Nowym Sączu. Arbitrem głównym meczu będzie Rafał Rokosz z Katowic.


Zwycięzca zagra w 1/16 PP. Jego rywalem będzie zapewne drużyna z ekstraklasy (GKS w rozgrywkach pucharowych gra jeszcze na zasadach I-ligowych – przyp. red.).


Bilety. We wtorek i w środę w godz. od 8:30 do 16:00 w sekretariacie klubu prowadzona będzie przedsprzedaż wejściówek. Kasy w dniu meczu czynne będą od godziny 15:00. Cena biletu: 15 zł (normalny), 12 zł (ulgowy).


Bilety sprzedają się bardzo dobrze. Możemy być z tego zadowoleni. Liczymy na dobrą frekwencję – przynajmniej taką jak z GKS-em Tychy. Zapowiada się na głośny doping naszych kibiców – informuje Michał Śmierciak rzecznik prasowy klubu.



Wyniki dotychczasowych spotkań GKS-u Bełchatów i Sandecji Nowy Sącz (wszystkie w I lidze – bilans korzystny dla Sandecji – 2 zwycięstwa, remis i porażka): 


1991-10-20 Sandecja Nowy Sącz - GKS Bełchatów 1:0
Kozełko 87.

1992-05-30 GKS Bełchatów - Sandecja Nowy Sącz 1:1
Stiepanow 4. - Kozełko 90.

2013-11-16 Sandecja Nowy Sącz - PGE GKS Bełchatów 2:0
Bębenek 17., 90.

2014-06-07 PGE GKS Bełchatów - Sandecja Nowy Sącz 4:0
Baranowski 15., Michał Mak 28., 52., Turkovs 67.

Remigiusz Szurek/Sądeczanin.info
Fot. (RSZ) - Czy piłkarze Sandecji uniosą ciężar rywalizowania z liderem ekstraklasy?/Oficjalna strona GKS-u

TEKST UKAZAŁ SIĘ RÓWNIEŻ NA ŁAMACH PORTALU SĄDECZANIN.INFO



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cmentarz w Kobylance. Połowa października 2021

Z aparatem. W przeddzień Wszystkich Świętych - wizyta na cmentarzu w Gorlicach 28/10/2024

Filmy na Halloween - moja TOP 10 horrorów