Łukasz Grzeszczyk: Sandecja to nie GKS

Tekst z 30 grudnia 2014 roku.


Rozmawiamy z byłym już pomocnikiem Sandecji Nowy Sącz Łukaszem Grzeszczykiem, który przed świętami podpisał umowę z GKS-em Tychy.




Proste pytanie, prosta odpowiedź. Dlaczego nie podpisał Pan nowej umowy i zdecydował się na odejście z Sandecji?
- Bo decyzję o transferze podjąłem już dużo wcześniej. 

Miał Pan przenieść się do lidera z Niecieczy. Była szansa na poprawienie bilansu siedmiu meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej, a tymczasem zagra Pan w GKS-ie Tychy, który plasuje się o sześć pozycji niżej od nowosądeczan (na 16 miejscu – przyp. red.). Duet Hajto-Adamski tak Pana oczarował?
- Nie wydaje mi się, bym miał przechodzić do Niecieczy. Tak informowały media. Odnośnie Tychów, liga jeszcze się nie skończyła. Duet może mnie nie oczarował, ale te osoby z pewnością miały wpływ na moją decyzję, gdyż gwarantują stabilność, mają renomę. 

Czy wpływ na decyzję o odejściu z Nowego Sącza, miała również sytuacja z kibicami? (Grzeszczyk nie miał z nimi poprawnych relacji, po tym jak w maju br. pokazał po zdobytej bramce legijną „eLkę” - przyp. red.).
- Nie brałem pod uwagę kibiców Sandecji. Większa połowa sympatyków nowosądeckiego klubu była w porządku, słyszałem jedynie o małej grupce… 

Nie szkoda opuszczać Panu Nowego Sącza? Dobrze się tutaj Panu grało. W tej rundzie zanotował Pan cztery gole i dziesięć asyst. Drużyna plasuje się na niezłym dziesiątym miejscu w tabeli.
- Szkoda. To był fajny okres ale jednak chciałem znaleźć się w klubie z perspektywami i stabilnością. 

Sandecja takim klubem nie jest?
- Na pewno są różnice pomiędzy GKS-em, a Sandecją. 

Na co stać pańskich byłych kolegów?
- Na piąte, szóste miejsce. Pokazały to nasze ostatnie mecze. Od drugiej części sezonu, drużyna grała coraz lepiej, co przynosi i myślę, że będzie przynosiło efekt w postaci punktów. 

Powodzenia w nowym klubie.
- Nie dziękuję (śmiech). 

Rozmawiał Remigiusz Szurek
Fot. gkstychy.info/P.Hołojda


TEKST UKAZAŁ SIĘ RÓWNIEŻ NA ŁAMACH PORTALU SĄDECZANIN.INFO




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cmentarz w Kobylance. Połowa października 2021

Z aparatem. W przeddzień Wszystkich Świętych - wizyta na cmentarzu w Gorlicach 28/10/2024

Filmy na Halloween - moja TOP 10 horrorów