Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2017

Filmy na Halloween - moja TOP 10 horrorów

Obraz
Nie będę ukrywał, że bardzo lubię horrory. Oglądam ich sporo, najczęściej sam. Od święta, np. listopadowego, zdarzy się jednak, że towarzyszą mi kuzyni z Podkarpacia. Najstraszniejsza scena? Mimo wszystko nie ta z horroru, ale ta ze…Skrzypka na Dachu z 1977 roku. Tewje mleczarz ma sen, właściwie go zmyślił. Ale jaki to sen! Scena na cmentarzu żydowskim. Diaboliczna zmarła żona rzeźnika, czyli Fruma Sarah i ten jej piskliwy głosik. „Friii łiks”. Trumienna suknia ślubna. I na koniec istne zwieńczenie koszmaru: wśród śmiechów Tewje z żoną wpadają do grobu. Pamiętam, że jako dziecko panicznie się tego bałem, ale i tak oglądałem :) Koniecznie musicie to Drodzy Czytelnicy i Kinomaniacy obejrzeć. Przejdźmy jednak do rzeczy. Mój TOP 10 HORRORÓW na Halloween to dla mnie kolejno: Teksańska masakra piłą mechaniczną (2004). * Za klimat, klimat i jeszcze raz klimat. Teksas. Grupka znajomych, stary bulik Volkswagena. Sielsko, gorąco sierpniowo. Demoniczna rodzinka, wioska na odludziu, ...

Późna jesień

Ostatni liść opadł z klonu, Już konary straszą zblazowanych, A ja widzę w tym piękno, Czuję natchnienie, Poznaję znów siebie, Moje wewnętrzne kwitnienie. [rsz] 06.10.2017

John Denver - Take me home, Country Roads

Obraz
Rok 1971 i wspaniały kawałek country. Warto odsłuchać! Link

Pisząc

Obraz
Październikowy wiatr kołysze ławką na tarasie, Ten wiatr, od dawna przenosi mnie w czasie. Nie silę się na mądrości, Jedyne co dziś  mam, to czuprynę utkaną z młodości, I kawałek papieru... [rsz] 29.10.2016

Jesieni chwila

Obraz
Słucham oglądam czuję, Wiatr, liście, ulgę. Drzewa skrzą się złotem, Kolejny podmuch oczyszcza umysł, Odsłania gałęzie, Pozwala mi dotknąć duszy. Jesienny deszcz przenosi w inny świat, Zatrzymuję się, Odpływam, Doglądam minionych lat, Słyszę dawną muzykę, Stary angielski rock, Jest diabelnie nieprzeciętnie, Wreszcie, choć na chwilę, Odczuwam długo nienapotkaną głębię. [rsz] 06.10.2017

Jesienny spacer

Obraz
* Delikatna inspiracja Królem Olch Johanna Wolfganga Goethego. Cień spadał na twarz, Szumiał mroczny las, Gasł blask, Szedłem przed siebie, Niosły mnie liście, Szelestu towarzysze w potrzebie. Feeria barw w głowie i jesienny wiatr, Szukałem ciszy dla duszy. Po przejściach, Dostrzegłem ją dopiero w leśnej głuszy. I w starym kościele pośród szarych kamienic, Na cmentarzu porośniętym szeptami, W oczach najbliższych, Dotyku ukochanej, I idąc tam, gdzie zakazane. [rsz] 5.10.2017

Co na to Bóg?

Jeszcze podmuch i już ich nie ma. Drzewa nagie dobroduszne, To co pod nimi lepiej widoczne jest z nieba. Bez kamuflażu łatwiej dojrzeć, Bolesną prostotę mechanizmu, Z ludzi dla ludzi - ziemskiego getta. [rsz] 06.10.2017