MKS Gorlice wygrał po raz drugi!

Gorliccy koszykarze chyba rozkręcili się na dobre. Po ostatniej wygranej z UKS Regis Wieliczka, tym razem odprawili z kwitkiem zajmujący trzecią lokatę w tabeli - UKS Skrzyszów i to na wyjeździe. Podopieczni Przemysława Cygana wygrali 61:56 i z pewnością poprawili humory sobie oraz swoim kibicom, zwłaszcza, że początek sezonu był w ich wykonaniu bardzo słaby.

Gorliczanie świetnie rozpoczęli dzisiejsze starcie. Dość powiedzieć, że na początku meczu zdołali wyjść na prowadzenie 9:0, zaś pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 13:6 na ich korzyść. Zawodnicy MKS-u wygrali także drugą, ale już w trzeciej i czwartej minimalnie lepsi byli gospodarze.

Jak przyznaje trener Cygan, mecz był wyrównany, a o zwycięstwie jego ekipy zadecydowała obrona strefowa. - Można powiedzieć, że spotkanie wygraliśmy dobrą obroną - stwierdził.

W następnym pojedynku, przeciwnikiem koszykarzy z Gorlic będzie MKS Skawa Wadowice. Spotkanie odbędzie się - wyjątkowo - na hali w Bieczu. Trener Cygan zapewnia jednak, że to nie przeszkodzi jego podopiecznym w walce o pełną zdobycz punktową. - Liczę, że podtrzymamy naszą passę zwycięstw i pokażemy się z dobrej strony - zapowiada. Mecz odbędzie się 9 grudnia o godzinie 16.

Rozgrywki o wejście do 2 ligi mężczyzn:

UKS Skrzyszów - MKS Gorlice 56:61 (6:13, 18:19, 16:15, 16:14)

UKS: Grys 15 pkt, Wojciechowski 12 pkt, Skowron 11 pkt, Stawarski 8 pkt, Niemczura 6 pkt, Żmuda 4 pkt

MKS: Rykała i Uriasz po 15 pkt, Cygan 10 pkt, Bąk 7 pkt, Gacoń 5 pkt, Pastuszak 4 pkt, Piska 3 pkt, Foltyn J. 2 pkt

Tekst również na GORLICE24.PL