"Ojro 2012": Kibicowanie nie idzie w parze z płcią - rozmowa z psychologiem o Euro 2012
Rozmowa z Justyną Woźniak, psychologiem pracowni psychologicznej „Sensorium” w Gorlicach Euro 2012 potrwa do 1 lipca, kiedy to rozegrany zostanie finał. Do tego czasu żony będą musiały znosić widok męża stale obserwującego mecze piłkarskie. Jak kobiety mają sobie radzić z tym stanem rzeczy? Kobiety, z którymi rozmawiam rzadko poruszają temat Euro 2012. Mecze nie odrywają ich uwagi od codziennych zajęć. Jeśli ktoś ma dużo obowiązków – sprząta, gotuje, pomaga dzieciom w odrabianiu zadań domowych, dokształca się, a przy tym wykonuje pracę zawodową – zazwyczaj ma mało czasu na koncentrowanie się na piłce nożnej. Może ją obserwować z boku ale zazwyczaj nie zawraca sobie nią głowy. Piłka nożna to sport typowo męski – dlaczego? Jest to dyscyplina strategiczna – liczy się taktyka doprowadzająca drużynę do zwycięstwa. Mecz piłkarski to taka „wojenka”, a wojnami kobiety właściwie nigdy nie były zainteresowane na p...